2011-04-14

Na rybach

Premier Donald i Prezydent Bronisław przechadzają się po wałach przeciwpowodziowych, sprawdzając ich stan. Nagle dostrzegają Prezesa Jarosława, który łowi ryby poniżej. Premierowi Donaldowi przychodzi do głowy psikus.

— Podejdziemy do niego i spytamy, czy biorą. Jak powie, że biorą, to powiemy, że takiemu palantowi zawsze biorą. Jak powie, że nie biorą, to powiemy, że takiemu palantowi nigdy nie biorą — przedstawia swój pomysł Prezydentowi Bronisławowi.

— Świetny pomysł — zgadza się ten.

— To może ty — proponuje Premier Donald.

Prezydent Bronisław schodzi na dół wału, podchodzi do Prezesa Jarosława i pyta:

— Biorą?

Prezes Jarosław odpowiada:

— Spadaj, palancie.