2010-01-22

Jak bardzo bogaty bym chciał być

Harry i John, dwóch milionerów, poszli na piwo. Opili się grubo, po czym Harry wpadł na pomysł, że kupią sobie po samochodzie. Poprosił o rachunek i wyszli. Udali się do salonu samochodowego, gdzie wybrali sobie po wozie. Harry sięgnął po portfel i poczuł, że John powstrzymuje go.

— No co ty, stary, płaciłeś za piwo.