2023-12-10
Quake II
- „Quake II” jest grą wideo z 1997 roku, która formalnie jest kontynuacją „Quake'a”, ale obydwie części nie były ze sobą powiązane fabularnie aż do 2023 roku. Wydano wtedy zremasterowane wydanie, które wprowadziło szereg usprawnień, zebrało wszystkie oficjalne dodatki oraz dorzuciło nowy epizod, „Call of the Machine”.
- W przeciwieństwie do „Quake'a” tym razem obeszło się bez dram, żaden założyciel id Software nie odszedł z firmy itp. Gra miała nosić inny tytuł, ale w miarę zbliżania się premiery nadal nie było pomysłu, a materiały promocyjne trzeba było robić. Padło więc na Kłeja Dwa.
- Z powyższego powodu gra jest spójna stylistycznie. Żegnajcie średniowieczne zamki, broń palna i Lovecraftowe montra, witaj techno terrorze. Z akcją osadzoną na odległej planecie Stroggów fabuła wpada do tej samej przegródki, co „Obcy: Przebudzenie” (również z 1997 roku).
- Jest dużo wertykalności i miejsc, których nie da się już tak łatwo zmapować w głowie jak onegdaj. Co więcej, poziomy są na tyle duże, że rozbito je dodatkowo na kilka pomniejszych, a że to rok 1997, to czasami przełącznik w jednym miejscu otwiera drzwi kilometry wcześniej.
- W związku z tym, by oszczędzić współczesnym graczom frustracji, dodano kompas, który wyświetla strzałki na podłodze dokąd teraz. Bardzo sobie to chwalę.
- Za oprawę dźwiękową odpowiada Sonic Mayhem. Rock industrialny zastąpił dark ambient Trenta Reznora.
- Stroggowie przekształcają pojmanych ludzi w biomechaniczne narzędzia zagłady. Niskopoligonowe bryły wymagają nieco wyobraźni, ale za wersję filmową mógłby z powodzeniem odpowiadać David Cronenberg.
- Bryły może i są proste, ale trochę podrasowano modele przeciwników i broni. Jestem przekonany, że biust Żelaznej Dziewicy nie falował dawniej tak jak teraz.
- Ujęło mnie niebo, które pomimo iż jest płaskim obrazkiem, to bardzo dobrze tworzy wrażenie przestrzeni wokół faktycznej mapy.
- Podsumowując, gra zestarzała się z rigczem i nadal dostarcza.