2024-03-16
Catwoman
Po dwudziestu latach obejrzałem w końcu „Catwoman” z Halle Berry. Jest to bardzo zły film, ale piwo pomogło i bawiłem się przednie, a to najważniejsze podczas oglądania filmów.
Złe aktorstwo, złe postaci, złe dialogi, zła fabuła, złe efekty specjalne przykryte złymi filtrami, zły strój (ten drugi) — pewnie można by pociągnąć listę jeszcze chwilę. Poniekąd jest tak źle, że trochę dobrze. Nieintencjonalnie uchwycono krindż pierwszej dekady lat 2000.
Dla fetyszystów głównej aktorki jest to raczej niewątpliwie gratka, to trzeba oddać (wtedy drugi strój jest baza).
Oryginalna publikacja: 101010.pl/@AubreyDeLosDestinos/112107280619563960